Okazją do spotkania w Dreźnie była 25. Rocznica podpisania umowy o współpracy między Województwem Dolnośląskim a Wolnym Krajem Związkowym Saksonia.
Opinię marszałka Cezarego Przybylskiego potwierdził saksoński premier, Michael Kretschmer:
Zakończona w grudniu 2019 r. elektryfikacja linii Węgliniec – Zgorzelec umożliwiła dojazd szybkich składów Kolei Dolnośląskich z Wrocławia do Zgorzelca, gdzie podróżujący w stronę Drezna mogą się przesiąść do spalinowych składów niemieckiego przewoźnika Trilex. Nadal nie ma bezpośredniego połączenia kolejowego między stolicami obu regionów.
O ile podróż między Wrocławiem a Dreznem pomimo przesiadki przebiega dość płynnie, o tyle problemy mają osoby podróżujące między Dreznem a Karkonoszami.
Zgodnie z rozkładem jazdy pociągi z Jeleniej Góry dojeżdżają do Görlitz 3 do 5 minut po odjeździe składu do Drezna, a na następny pociąg trzeba czekać 40 do 50 minut. Natomiast pociągi z Drezna dojeżdżają w weekend do Görlitz kilka minut po odjeździe składów Kolei Dolnośląskich do Jeleniej Góry, co zmusza Saksończyków chcących wybrać się sobotnio-niedzielną wędrówkę w Karkonosze czy Góry Izerskie pociągiem do blisko dwugodzinnego oczekiwania na nadgranicznej stacji.
Przedstawiciele Kolei Dolnośląskich zapewniają, że trwają rozmowy z niemieckimi kolejarzami, by lepiej skomunikować połączenia, zwłaszcza w kontekście planowanego na czerwiec otwarcia linii kolejowej z Jeleniej Góry do Karpacza i przedłużenia kursów pociągów z Görlitz bezpośrednio pod Śnieżkę.
Emil Mendyk