Trudna akcja Karkonoskiej Grupy GOPR. Wczoraj po zmroku ratownicy otrzymali telefon, od turysty który znajduje się w okolicy Czarnej Kopy. Przypomnijmy, że w Karkonoszach wieje wiatr osiągający prędkość 130 km/h. To powoduje, że odczuwalna temperatura wynosi minus 21 stp.C. Turysta zszedł ze szlaku i był wychłodzony.