W ubiegłym tygodniu informowaliśmy w naszej stacji o pożarze, w którym ucierpiało czterech kamiennogórskich strażaków. W najcięższym stanie jest zawodowy strażak z Kamiennej Góry Kamil, dla którego potrzebna jest krew. Ten bezcenny dar życia oddali już koledzy z jednostki Kamila, policjanci i wielu chcących uratować strażaka. Krew potrzebna jest nadal.