W sobotę po 14 GOPR dostał informacje o zatrzymaniu akcji serca 68-leniego mężczyzny. Ratowników powiadomili turyści, którzy rozpoczęli reanimację. Po dotarciu goprowców na miejsce, przejęli akcję i wezwali z Opola śmigłowiec. Kolejne akcje miały miejsce w Szklarskiej Porębie i Śnieżnych Kotłach. Mówi Naczelnik Karkonoskiej Grupy GOPR Piotr Zamorski…