
Jerzy Gadzimski - człowiek od lat związany z żeńską koszykówką w Jeleniej Górze i klubem MKS MOS Karkonosze, przeszedł niedawno traumatyczną operację amputacji części lewej nogi wskutek powikłań z cukrzycą. Kilka dni temu wyszedł po 2 miesiącach ze szpitala. Jak mówi teraz wszystko się w jego życiu przewartościowało i choć sport dalej jest ważny to są rzeczy ważniejsze. Przyznaje też, że w dużej mierze to co się stało to jego wina. Teraz czeka na zaleczenie nogi, rehabilitację i protezę.