W Szkole Mistrzostwa Sportowego w Świdnicy powstanie klasa łyżwiarstwa szybkiego. Inicjatorem przedsięwzięcia jest Natalia Czerwonka – medalistka olimpijskich igrzysk zimowych, a finansowanie zapewnią samorząd województwa dolnośląskiego, który prowadzi szkołę oraz Polski Związek Łyżwiarstwa Szybkiego.
- Dziś nasza propozycja nauki i jednocześnie prowadzenia szkolenia sportowego dla młodzieży poszerza się o kolejną dyscyplinę sportową – łyżwiarstwo szybkie. Obserwujemy trendy, szukamy dyscyplin, które w regionie się rozwijają, w których dolnośląska młodzież osiąga dobre wyniki sportowe i z której mogą się wywodzić przyszli reprezentanci Polski, którzy tak jak pani Natalia Czerwonka będą zdobywać w przyszłości medale mistrzostw Europy, Świata i Igrzysk Olimpijskich – mówi marszałek Cezary Przybylski.
Rozmowy na temat powstania nowej klasy trwały od wiosny, a ideą była możliwość, aby uprawiające łyżwiarstwo dzieci i młodzież, osiągające w swoich kategoriach wiekowych wysokie wyniki sportowe, mogły szkolić się sportowo kontynuując naukę na Dolnym Śląsku. Angażując się w tę inicjatywę samorząd województwa prowadził rozmowy na temat wykorzystania SMS w Świdnicy, która jest organizacyjną jednostką oświatową województwa. Jednocześnie nawiązano również kontakt z Polskim Związkiem Łyżwiarstwa Szybkiego oraz miastem Świdnica, która dysponuje lodowiskiem, na którym można prowadzić szkolenie sportowe. Efektem tych rozmów jest dzisiejsze podpisanie porozumień Województwa z polskim związkiem oraz Województwa z miastem Świdnica.
- Jako samorząd województwa prowadzimy kilka szkół które specjalizują się w prowadzeniu przyszłych sportowców. Mamy szkołę w Karpaczu, mamy również zespół szkół w Świdnicy, która do tej pory słynęła m.in. z szkolenia kolarzy. Inwestycje w szkoły często wiążą się z rozwojem infrastruktury. W Karpaczu powstanie dzięki temu tor saneczkowy, a w Świdnicy pojawią się niezbędne inwestycje w jedyne kryte lodowisko w naszym województwie - mówi wicemarszałek Marcin Krzyżanowski.
Efektem dzisiejszych ustaleń jest otwarcie od września oddziału łyżwiarstwa w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Świdnicy. Nowy kierunek sportowy zapewni możliwość rozwoju dla młodych talentów dając im szansę pozostania na Dolnym Śląsku w pobliżu rodzinnych miejscowości. Jednocześnie jest to kolejny projekt realizowany dzięki szerokiej współpracy samorządu województwa, samorządów lokalnych, ogólnopolskich związków sportowych oraz organizacji pozarządowych.
- Mam nadzieje ze dzięki tej współpracy wspólnie wychowamy mistrzów z których będziemy mogli być dumni. W Świdnicy mamy obiekt z prawdziwego zdarzenia, częściowo zmodernizowany dzięki organizacji World Games. Miasto Świdnica również będzie miało swój wkład w dalsze prace modernizacyjne. Cieszę się że stanowimy doskonały przykład dobrej współpracy miedzy samorządem województwa a samorządami lokalnymi – mówi Beata Moskal-Słaniewska, Prezydent Świdnicy.
Idea otwarcia nowego oddziału łyżwiarstwa szybkiego w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Świdnicy rozpoczęła się od programu popularyzacji łyżwiarstwa szybkiego i short tracku, którego realizację wspiera Samorząd Województwa Dolnośląskiego. Jednocześnie od kilku lat wiemy, że na popularności zyskuje zwłaszcza short track i że jest to również ta dyscyplina, która w systemie sportu młodzieżowego sprawnie się rozwija i może przynieść województwu dodatkowe punkty w klasyfikacji sportu młodzieżowego. W województwie prężnie działają kluby, które prowadzą szkolenie w łyżwiarstwie szybkim oraz jeździe na rolkach i wrotkach (będące pokrewnymi dziedzinami komplementarnymi do szkolenia w sporcie łyżwiarskim) – MKS Cuprum Lubin, UKS Orlica Duszniki – Zdrój, UKS Znicz Kłodzko oraz Akademia Sportowego Rozwoju Natalii Czerwonki.
- Pani Natalia jest jedyną Dolnoślązaczką, która na zimowych igrzyskach olimpijskich zdobyła medal, więc jest również wzorem do naśladowania dla dzieci i młodzieży. Jeszcze w trakcie kariery zaczęła działać na rzecz rozwoju swojej dyscypliny. Cieszę się, że możemy wesprzeć ją w tych staraniach i wspólnie budować system szkoleniowy dla utalentowanych sportowców na Dolnym Śląsku – dodaje Tymoteusz Myrda, członek zarządu województwa.
- Dla mnie to wzruszająca chwila. Od dwóch lat myślałam o tym jak wesprzeć dzieci które będą mogły się rozwijać w tej dyscyplinie. Myślę ze to jest początek czegoś naprawdę wielkiego. Sport uczy cierpliwości, pracowitości i pokory, ale to wszystko byłoby na nic gdybym nie otrzymała wsparcia od Państwa – od samorządów – podsumowuje Natalia Czerwonka.