
Wczoraj w Lubawce młode małżeństwo jadąc samochodem osobowym wpadło w poślizg i przełamując barierki wylądowali w strumieniu. Nikomu nic nie mówiąc zamknęli pojazd, wezwali lawetę i poszli do miasteczka na pizzę. Kierowcy przejeżdżający drogą widząc wypadek, wezwali straż i policję, ci szybko ustalili miejsce pobytu kierowcy i przywieźli go z powrotem.