
Ratownicy Karkonoskiej Grupy GOPR dotarli do dwójki dwudziestokilkuletnich turystów którzy mimo bardzo trudnych warunków - szczególnie silnie wiejącego wiatru powodującego zamieć śnieżną, wybrali się wysoko w góry. Jednak po wychłodzeniu organizmu zadzwonili po pomoc. Ratownicy dotarli do masywu Słonecznika podjęli wyziębionych turystów i zwieźli do Karpacza. Ze stacji centralnej Karkonoskiej Grupy GOPR mówi ratownik dyżurny Ryszard Jędrecki.