
Testowany w Zakładach Górniczych Polkowice-Sieroszowice dron może operować w miejscach pozbawionych sygnału GPS. Jest wyposażony w kamerę o wysokiej rozdzielczości (4K) oraz kamerę termowizyjną, która pozwala na badanie nawet w całkowitych ciemnościach. W przyszłości urządzenia pomogą w akcjach ratowniczych pod ziemią i ułatwią kontrolę trudno dostępnych miejsc w oddziałach Spółki. Mówi Ireneusz Jazownik, dyrektor naczelny Centralnego Ośrodka Przetwarzania Informacji KGHM Polska Miedź S.A.
Dron testowany w KGHM Polska Miedź S.A. jest rozwiązaniem unikatowym w skali świata. Do tej pory podobne urządzenia nie były jeszcze stosowane w ratownictwie podziemnym.