
Pasażerowie legnickiego MPK, nie zawsze są pewni tego, że oczekiwany autobus przyjedzie o wyznaczonej godzini. Powód, to problemy miejskiego przewoźnika z naborem pracowników. Mówiąc krótko, brakuje kierowców. Jak już informowaliśmy, kierowcy narzekali na bardzo niskie płace, dlatego chętnych do pracy w tej branży zaczyna brakować. To problem nie tylko MPK w Legnicy - mówi Zdzisław Bakinowski, prezes firmy