Codziennie około 10 osób przewijało się przez uzdrowiskową część Jeleniej Góry. Były też koncerty (Chivas, Artur Rojek, muzyka z filmu Chłopi z LUC, Rebel Babel i Filharmonią Dolnośląską), wesołe miasteczko i strefa food tracków. Cieplice przeżywały największe oblężenie w historii, mówi Jarosław Gromadzki, dyrektor JCK.