
Ratownicy zabrali go do Wrocławia. Niestety, lekarze przegrali walkę o życie dziecka. Adrianna Szurman:
Do dramatycznego wypadku z udziałem 10-letniego chłopczyka ze Złotoryi doszło w czwartek, 27 lutego w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym. Jak informują lokalne media, chłopiec został zabrany przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe do jednego ze specjalistycznych szpitali we Wrocławiu. Zanim tak się stało o jego życie walczyli strażacy i ratownicy pogotwia. Dziecko zmarło w poniedziałek. Informację o śmierci przekazał starosta powiatu złotoryjskiego.
'Z ogromnym żalem i smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci ucznia Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Złotoryi, który w ubiegłym tygodniu uległ wypadkowi podczas zajęć świetlicowych. Wyrazy głębokiego współczucia oraz słowa wsparcia składamy rodzinie, bliskim oraz społeczności szkolnej. W tych trudnych chwilach prosimy o uszanowanie prywatności bliskich zmarłego - przekazał w oficjalnym komunikacie Rafał Miara”. Prokuratura Okręgowa w Legnicy wszczęła śledztwo w tej sprawie
fot PSP Złotoryja