
Adrianna Szurman:
Jak mówi Rafał Jarząb z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu, pomimo kolejnych kampanii i akcji informacyjnych o tym, jak działają oszuści, nadal udaje im się upolować kolejne ofiary. Tym razem w sidła przestępców wpadł 82-latek z Wrocławia. Z mieszkańcem Grabiszyna skontaktował się nieznany mężczyzna, który powiedział, że jest pracownikiem firmy inwestycyjnej.
Zastosował różne techniki manipulacji, dzięki którym przekonał ofiarę, że jeśli zdecyduje się zainwestować na giełdzie, to ma gwarancję bardzo wysokich zysków bez ryzyka utraty pieniędzy przy minimalnym nakładzie pracy. Niestety, gdy wrocławianin zrozumiał, że został oszukany, było już za późno, a łączna kwota jaką przelał na rachunki przestępców opiewała na 380 tys. zł. Policjant ostrzega: nie dajcie się zwieść takim sztuczkom przestępców, którzy mamią wysokimi zyskami i namawiają do skorzystania z usług finansowych.
Sprawcy dzwonią losowo na różne numery telefoniczne do ofiar lub wysyłają spam na wiele kont mailowych z reklamą swoich usług i czekają, aż ofiara zgłosi się do nich sama. Nie wolno zgadzać się na instalowanie aplikacji na telefonie, czy w komputerze, bo wtedy oszuści przejmą hasła i konta. Należy dokładnie sprawdzać z kim rozmawiamy i weryfikować to.