
Wiosna jest czasem, gdy po zimie na ogródkach, łąkach i polach trawa wysycha i nie wygląda najlepiej, ścierniska na polach także nie każdemu się podobają. Wiele osób, zamiast zaorać lub pozbyć się traw w inny sposób, po prostu ją wypala. Wypalanie traw działa tylko tam, gdzie są rośliny, których nasiona pękają dopiero przy wysokich temperaturach i wtedy mogą one wydać plon. Problem w tym że takie rośliny w Polsce praktycznie nie występują. Ogień powoduje sporo strat, jak dowiedli naukowcy, nie dość, że wyjaławia ziemię , to przyczynia się do zabicia nie tylko wielu zwierząt – zajęcy, ptaków, które wiją gniazda w trawach, to także pożytecznych dżdżownic i im pokrewnych, które użyźniają glebę.Mówi kpt. Krzysztof Zakrzewski rzecznik prasowy KM PSP w Jeleniej Górze.