
Dzisiaj prezentujemy ciąg dalszy historii z kategorii nietypowych, jakie zdarzają się w urzędach miast i gmin. Mówiliśmy już o prezydencie Bolesławca, który jednemu z mieszkańców, kupił struny do gitary a instrument nastroił. Teraz kolej na kanarka w prezencie, faworki i kulinarny notes wójta