
Prezes IPN ocenił, że 'w związku z zaistniałymi okolicznościami dotyczącymi nominacji dr. Tomasza Greniucha na stanowisko p.o. dyrektora Oddziału IPN we Wrocławiu, dalsze pełnienie przez niego tej funkcji jest niemożliwe'.
Decyzja o nominacji Greniucha wzbudziła szereg kontrowersji, a media przypomniały, że w przeszłości był on działaczem Obozu Narodowo-Radykalnego, a także że wykonywał gesty nazistowskiego pozdrowienia.
Jednym z pierwszych polityków związanych z PiS którzy wyrazili oburzenie z powodu tej nominacji był Andrzej Pawluszek, były sekretarz premiera Mateusza Morawieckiego, ekspert ds.komunikacji międzynarodowej.