
W Zakładach Górniczych Rudna doszło dziś do śmiertelnego wypadku. W wyniku silnego wstrząsu w rejonie GG-2 na oddziale G-11 zginął 43-letni nadsztygar górniczy. Mimo błyskawicznie przeprowadzonej przez załogę i ratowników akcji nie udało się uratować mężczyzny. Górnik, który zginął tragicznie, był mieszkańcem Lubina, osierocił dwoje dzieci. Pracował w ZG Rudna od 18 lat. Do wstrząsu doszło na głębokości ponad 1200 metrów. Niezwłocznie została powołana komisja do wyjaśnienia wszystkich okoliczności wypadku. Decyzją Prezesa Zarządu KGHM Marcina Chludzińskiego została wprowadzona trzydniowa żałoba we wszystkich oddziałach miedziowego kombinatu. Bezpieczeństwo pracowników jest dla Zarządu KGHM bezwzględnym priorytetem. Każdy wypadek, każdy poszkodowany pracownik, a szczególnie każda ofiara śmiertelna to tragedia.