
Część mieszkańców ulicy Granicznej w Jeleniej Górze nie kryje oburzenia z powodu - jak mówią - zdemolowania lasu miejskiego przez uczestników imprezy pn. "200 pieczatek w 24 godziny" - offroadowego rajdu 4x4. Warto podkreślić, że impreza jest legalna i odbyła się pod patronatem prezydenta miasta."Mieszkam nieopodal trasy rajdu i jestem tą głupotą porażony" - mówi jeden z mieszkańców ulicy Granicznej.
Zbigniew Rzońca rzecznik MPGK Jelenia Góra, która to spółka zawiaduje lasami komunalnymi odpowiada, że zniszczeń praktycznie nie było a to co zostało naruszone zostanie zrekultywowane przez organizatorów w najbliższych dniach, ponieważ poniedziałek i wtorek były deszczowe, co uniemożliwiało pracę.
"Teren jest rozjeżdżany codziennie przez ludzi, którzy uprawiają offroad. Jest nam przykro, że o całe zło oskarża się grupę ludzi, która chce to robić legalnie zgodnie z prawem mając zgodę Prezydenta Miasta - mówi główny organizator imprezy Andrzej Wójcik.
Do tematu wrócimy.