
To kolejne trasy przejmowane od Polskich Kolei Państwowych w ramach planu przywracania ruchu pasażerskiego na nieczynnych liniach. Ruch pasażerski powróci na nią w ciągu najbliższych dwóch lat po wykonaniu niezbędnych prac rewitalizacyjnych. -Realizujemy nasz plan przejmowania i przywracania do życia linii kolejowych w regionie- mówi Marek Obrębalski w-ce Przewodniczący Sejmiku Województwa Dolnośląskiego z Bezpartyjnych Samorządowców.
Linie kolejowe przejęte zostały przez dolnośląski samorząd od spółki PKP S.A., na mocy podpisanego dziś aktu notarialnego. Zrewitalizowane linie 317 i 336 będą prowadzić od czynnej stacji Gryfów Śląski, przez Mirsk, aż do uzdrowiska Świeradów-Zdrój. Całkowita długość trasy to 16,2 km.
Dwa lata rewitalizacji i 20 minut podróży
W grudniu ubiegłego roku Biuro Realizacji Inwestycji KOLTECH INWESTOR zostało wybrane na wykonawcę studium wykonalności tej inwestycji. Następnie Ministerstwo Infrastruktury wyraziło zgodę, by spółka PKP S.A. przekazała Województwu Dolnośląskiemu linie 317/336. Kolejnym krokiem ku odnowie regionalnego połączenia jest dzisiejsze podpisanie aktu notarialnego, które oficjalnie potwierdza przynależność linii 317/336 do majątku Województwa Dolnośląskiego.
Po zakończeniu wszystkich prac i oddaniu linii do użytku trasę od stacji Gryfów Śląski do Świeradowa-Zdroju będzie można pokonać w niespełna 20 minut.
Krótka historia Kolei Gór Izerskich
Uroczyste otwarcie linii kolejowej z Gryfowa Śląskiego do Mirska odbyło się 1 listopada 1884 roku. Następnie, w 1909 roku, dodano odcinek z Mirska do Świeradowa-Zdroju. Ostatni pociąg na tej linii przejechał w połowie lat dziewięćdziesiątych.