
Foto: Andrzej Stefańczyk
Po ośmiu dniach poszukiwania 3,5 letniego Kacperka, który 27 kwietnia zaginął w Nowogrodźcu, nie przyniosły przełomu w sprawie. Dziesiątki policjantów i strażaków każdego dnia przeszukuje teren wokół miejsca, gdzie dziecko w towarzystwie ojca widziane było po raz ostatni. Do poszukiwań rodzina zaginionego 3,5 latka zaangażowała prywatne biuro detektywistyczne, które poszukiwania prowadzi na własną rękę. Wszyscy jako głównego sprawcę zaginięcia Kacperka, wskazują rzekę Kwisa w pobliżu której dziecko przebywało tuż przed zaginięciem - mówi Krzysztof Rutkowski właściciel biura detektywistycznego
rzeka Kwisa akcja poszukiwawcza na rzece poszukiwania dziecka na Kwisie Nowogrodziec zaginęło dziecko policja poszukiwania straż pożarna poszukiwania