
Ostatnia sesja Rady Miejskiej w Jeleniej Górze została zorganizowana zdalnie w tzw. trybie korespondencyjnym co wzbudziło szereg kontrowersji min. ze względu na brak możliwości powszechnej dostępności do obrad. Jest to w sprzeczności z wymogami ustawy o samorządzie gminnym. Nie jest wykluczone że legalność podjętych uchwał zostanie zakwestionowana przez wojewodę. "Inne ościenne. znacznie mniejsze gminy oraz Powiat Jeleniogórski dały sobie radę z przeprowadzeniem sesji w sieci gdzie można było widzieć i słyszeć radnych u nas wyszło fatalnie " - mówi przewodniczący klubu radnych PiS Mariusz Gierus.
'Mamy tyle dużych sal w mieście, że można było sesję przeprowadzić bezpiecznie w sposób tradycyjny" - mówi Hubert Papaj z Bezpartyjnych Samorządowców.
"Ustawa "covidowa" pozwala na prowadzenie sesji w sposób "online" lub korespondencyjny - wybraliśmy tę drugą, która będzie najbardziej bezpieczna" - mówi Prezydent Jeleniej Góry Jerzy Łużniak.