
Jedną z hipotez jego zaginięcia jest ta, że dziecko mogło wpaść do rzeki Kwisa, ponieważ po raz ostatni widziane było w jej pobliżu w okolicy ulicy Lubańskiej w Nowogrodźcu. Dlatego służby po raz kolejny przeszukują koryto rzeki.
W poszukiwaniu między innymi biorą udział płetwonurkowie i wyposażony w kamerę specjalistyczny podwodny robot. Główną lokalizacją dzisiejszych poszukiwań jest odcinek Kwisy tuż przed progiem wodnym w miejscowości Parzyce.
Mieszkańcy wsi starają się pomagać i także bacznie obserwują nurt rzeki, której poziom w tym miejscu jest wyjątkowo wysoki. Na miejscu jest Andrzej Stefańczyk
Wśród specjalistycznego sprzętu jakim posługują się grupy poszukiwawcze jest podwodny robot.
Urządzenie wyposażone w kamerę i reflektory służy do dokładnej penetracji tego, co kryje się pod lustrem wody w Kwisie. Obraz z kamery na żywo przesyłany jest do operatora siedzącego na brzegu.
Zasięg robota to 300 metrów, a jego główną zaletą jest to, że pod wodą może pływać dłużej niż nurek.
trzeci dzień poszukiwań Kacpra mieszkańcy Parzyc pomagają w poszukiwaniach