
Foto: Piotr Kuban
Zespół ze stolicy Karkonoszy pokonał na trudnym terenie miejscowego Maximusa 84-75. Sudety pokazały mądrą grę i zapewniły sobie komplet punktów. 'Ostatnią kwartę wygraliśmy zdecydowanie, ale to nie tylko ona zadecydowała o naszym zwycięstwie' - mówił po meczu trener jeleniogórskiej drużyny Rafał Niesobski.
W minionej kolejce pauzował lider - Śląsk II Wrocław, więc wygrana w Kątach Wrocławskich zmniejszyła dystans do Wojskowych do jednego punktu. Już w najbliższą środę o godz. 18:30 Sudety podejmować będą na własnym parkiecie Stalą II Ostrów Wielkopolski.
MAXIMUS KĄTY WROCŁAWSKIE - SUDETY JELENIA GÓRA 75-84 (26-24, 17-19, 17-21, 15-20)
Maximus: Bartyzel, M. Kamberski - 12, Muskała - 3, Lipiński - 14, J. Kamberski - 7, Bortliczek - 4, Giniewski - 9, Malinowski, Bluma - 10, Suprun - 16, Rodak.
Trener: Jacek Kolis.
Sudety: P. Ostrowski - 15, R. Niesobski - 3, Szpyrka - 8, Pawlak - 8, Jyż - 4, Kozak - 17, Ł. Niesobski - 16, D. Ostrowski - 6, Minciel - 6, Grześkiewicz - 1.
Trener: Rafał Niesobski.