
Tym samym wybory do Senatu w okręgu nr 2 nie zostaną powtórzone. Protest dotyczył umieszczenia błędnego logo KW Sojuszu Lewicy Demokratycznej przy nazwisku Kazimierza Klimka zgłoszonego przez KW Polska Lewica, co miało zdezorientować wyborców. KO domagała się powtórzenia głosowania. Sąd Najwyższy uznał jednak, że protest jest bezzasadny, bo nazwiska i imiona zarejestrowanych kandydatów na senatora oraz nazwy komitetów wyborczych spełniały wymogi określone w Kodeksie Wyborczym.