105,8 FM | 106,7 FM | 90,9 FM Dolny Śląsk
30 listopada 2023 - czwartek Imieniny: Andrzeja, Maury, Konstantego
105,8 FM | 106,7 FM | 90,9 FM Dolny Śląsk
30 listopada 2023 - czwartek Imieniny: Andrzeja, Maury, Konstantego

*** MUZYCZNE RADIO W CYFROWYM SYSTEMIE DAB+ W CAŁEJ POLSCE: * Warszawa: kanał 11B * Wrocław: kanał 12B, nadajnik na budynku Sky Tower * Katowice: kanał 10B, nadajnik na budynku Altus * Łodź: kanał 10C * Gdańsk: kanał 5C, nadajnik na budynku Olivia Star * Kraków: kanał 9A * w woj. małopolskim i podkarpackim: kanał 10B * woj. śląskie: kanał 5B z dwóch nadajników * Opole: kanał 10C * Szczecin: kanał 12B * Andrychów: kanał 8D ***                  

Breaking News
30 listopada 2023 - czwartek | Imieniny: Kamila i Szymona | NAJLEPSZE HITY NA DZIEŃ DOBRY

1554974577

Imprezownik, czyli gdzie warto i trzeba być w nadchodzący weekend

Już dziś zachęcamy do rezerwowania wolnego czasu na wydarzenia w regionie.


Na początek gratka dla najmłodszych w  Zdrojowym Teatrze Animacji

Zdrojowy Teatr Animacji w Jeleniej Górze zaprasza w najbliższą niedzielę najmłodszych widzów na spektakl 'A-TA-YMM'. To przedstawienie dla tak zwanych 'naj-najów', czyli dzieci nawet od 1 roku życia. Zachęcamy rodziców i opiekunów do odwiedzenia teatru, bo to pierwsze zetknięcie z teatrem będzie z pewnością wielkim artystycznym wydarzeniem w życiu waszego dziecka. A na spektakl zaprasza Dorota Korczycka-Bąblińska.


A-Ta-YMM - spektakl dla dzieci od 1 roku życia w Zdrojowym teatrze Animacji w niedzielę 14 kwietnia o godzinie 16.00.

 

W Filharmonii Dolnośląskiej Wielkie dzieła wokalno-instrumentalne - Stabat Mater

Ostatni z koncertów wpisujących się w okres Wielkiego Postu wypełnią dwie kompozycje pełne głębi i emocji. Klasyczna Symfonia e - moll Josepha Haydna różni się diametralnie od innych dzieł tego kompozytora. Atmosfera zadumy i nostalgii, wynikające nie tylko z tonacji dzieła, a także legenda związana z prośbą autora o wykonanie tegoż utworu na jego pogrzebie sprawiły, iż nadano jej dodatkowe miano – Żałobna. Gioacchino Rossini, jeden z najsłynniejszych operowych kompozytorów, w swej twórczości znalazł miejsce dla zaledwie dwóch większych form sakralnych - Małej Mszy Uroczystej oraz Stabat Mater. Mistrz opery, nawet w średniowiecznej sekwencji Maryi cierpiącej pod krzyżem, pozostał wierny standardom muzyki scenicznej. Typowo rossiniowskie połączenie barwnej instrumentacji, śpiewnych melodii i charakterystycznych rytmów porusza niezmiennie, niezależnie od dramatycznego tekstu.

Zapraszamy w piątek 12/04/2019 godz. 19:00

 

W Teatrze im. C.K. Norwida w sobotę o godzinie 19.00 i niedziele o 18.00 Łotrzyce

 

„Łotrzyce” pokazane zostały po raz pierwszy 45 lat temu. W pierwszej połowie dekady Gierka, choć powstały jeszcze wcześniej, prapremiera radiowa bowiem (z Kaliną Jędrusik jako Walą) odbyła się w końcu grudnia roku siedemdziesiątego. Za kilkanaście miesięcy zatem minie pół wieku obecności sztuki w przestrzeni publicznej. Zdumiewające, że ten tekst – tak, wydawałoby się, związany ze swoja epoką – jest wciąż aktualny i atrakcyjny dla teatru oraz widzów. Bez wątpienia dowodzi to tego, co z każdym rokiem jej nieobecności widać wyraźniej: jak gigantyczną postacią była, czy raczej: jest, autorka.

W „Łotrzycach”, jak często u Osieckiej, zabawnie, ale też przerażająco. Zwłaszcza, gdy sobie uświadomić, że poza nieistotnymi rekwizytami nic się przez te wszystkie lata w sytuacji zmuszonych do odbywania w celach zarobkowych objazdowych chałtur aktorek i piosenkarek (często bardzo utalentowanych) nie zmieniło. Najtańsze noclegowiska, haniebne wynagrodzenie, koszmarny transport. Gorzej jednak, że nie zmieniła się również mentalność „artystycznych opiekunów” tego typu przedsięwzięć. Dla nich nadal wszystkie Wale i Hale to najzwyczajniej niewolnice. W każdym sensie. Także seksualnym. Osiecka nie byłaby jednak sobą, gdyby ograniczyła się do pokazania niewesołej rzeczywistości takich kobiet. Solidaryzuje się z nimi zarówno jako reprezentantka tego samego, bądź co bądź, środowiska (owszem, ta, której się nadzwyczajnie powiodło, ale to przecież niczego nie zmienia), jak i kobieta. Hala i Wala – tytułowe łotrzyce – buntują się i skutki tego buntu zmuszają nas do potraktowania tej feministycznej dywersji naprawdę serio. A siła ich rebelii tkwi w tym, że mimo głodu i chłodu potrafią marzyć. Sądzimy długo, że naiwnie. Lecz widać, że w marzeniu tkwi siła zdolna skutecznie i jakże spektakularnie odwrócić ustalone, wydawałoby się: raz na zawsze, role. Pół stulecia temu to była jedynie fantasmagoria. Dziś kobieca rewolucja to zjawisko w skali globalnej. Zaczyna się więc przekształcać nasza świadomość, a swój udział w tej mentalnej reformie ma także sztuka; w tym teatr, na co profetyczne dzieło Osieckej oczywistym dowodem.

Atrakcyjność „Łotrzyc” to rzecz jasna piosenki (do których muzykę skomponował ojciec Agnieszki – Wiktor), ale też materiał na trzy aktorskie kreacje. Dla mnie to także kontynuacja opowieści – po „Gąsce” Nikołaja Kolady, którą zrealizowałem na tej scenie w ubiegłym sezonie – o nas, ludziach teatru. A teatr, jak od stuleci wiadomo, to przecież świat.

Zapraszamy także do Kina Lot w Jeleniej Górze

 

Warsztaty malowania pisanek w Muzeum Karkonoskim

Warsztatami malowania pisanek Muzeum Karkonoskie w Jeleniej Górze rozpoczęło przygotowania do Wielkanocy. W najbliższą sobotę każdy zainteresowany jak wykonać pisankę metodą batikowa, będzie mógł to zrobić pod okiem fachowca. Zajęcia będą prowadzone od godziny 11.00 do 13.00 przez ludową artystkę w Ukrainy, mówi Gabriela Zawiła, dyrektor Muzeum Karkonoskiego

Poniżej informacje dotyczące wydarzeń w regionie.

Plik PDF