
Chwilami w strugach deszczu bolesławieccy wolontariusze zachęcają mieszkańców do wrzucenia jakiegoś grosza do puszki. Niestety warunki atmosferyczne powodują, że ulice są puste, dlatego wielu bolesławian tym chętniej odwiedza wszystkie atrakcje zorganizowane specjalnie dla finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w mieście ceramiki. Na miejscu jest Andrzej Stefańczyk