Czym łatwiej i szybciej poruszać się po mieście? Samochodem, autobusem, rowerem? A może na piechotę? Na to pytanie postanowili odpowiedzieć pracownicy świdnickiego MPK, organizując eko-challage – testowy przejazd przez miasto alternatywnymi środkami transportu. Mówi Witold Tomkiewicz, rzecznik świdnickich spółek miejskich:
– Challenge jest wzorowany na słynnej wyprawie przez Amerykę, oczywiście sprowadzony do mini realiów w Świdnicy. Wybraliśmy trasę około 2-3 km, na której sprawdzimy, które środki transportu są najszybsze. Ważne jest też, żebyśmy spróbowali sobie uświadomić efekty ekologiczne wybrania takiego albo innego środka transportu. Zobaczymy, jakie będą wyniki, mam nadzieję że wnioski, które do których dojdziemy będą interesujące i pouczające dla wszystkich.
Przed startem większość uczestników wskazywała jednego faworyta:
Rywalizacja przyniosła dość niespodziewane rezultaty: faworyzowani rowerzyści przegrali z samochodem, jadnak czas dojazdu autobusu i biegacza nie był wcale dużo gorszy.
– Autobus przejechał w połowę krótszym czasie niż pieszy, tyle samo zajął bieg – już na mecie posumował wyniki Witold Tomkiewicz – Zdecydowanie krócej jechał samochód; osiągnięty czas to 7 minut 40 sekund. Rower niewiele wolnej – około 8 minut. Jak więc podróżować po Świdnicy? Chyba tak, jak ktoś lubi, często zmieniając środki transportu. Tak jest najlepiej.
Świdnicka zabawa zorganizowana została w ramach trwającego od wczoraj tygodnia zrównoważonego transportu.
Zdjęcia
